piątek, 3 kwietnia 2015

NOWY POST - Are You Jealous Yet?

Rozdział 13 "Więc ten dom jest nawiedzony"


-Zobacz Luke. To jest jak ‘duch’ próbujący wywołać ogień.
-Przestań Erin – pisnął – Naprawdę się boję.
Poszliśmy do kolejnego pokoju. Zamarłam w drzwiach. Był mały. Ciemny. Były obrazy. Setki małych obrazków chłopców i dziewczyn, mężczyzn i kobiet, dzieci i niemowląt, wszystko czarno-białe. Ktoś przejechał po nich czerwonym markerem, malując krzyżyki na ich twarzach. Niektóre oczy były wydrapane i setki z nich leżały podarte na podłodze w rogu obok małej lampki.
-Co… to… do….kurwy… jest? – Luke zadrżał – Erin. My. Musimy. Stąd. Uciekać. Natychmiast – zażądał, cień zamigotał z tyłu pokoju. Ktoś tu był.
Pokiwałam a on pociągnął mnie za rękę. Coś albo ktoś uderzało w ściany. Luke przebiegł przez kuchnie i korytarz. Skrzypienie ze schodów robiło się szybsze i głośniejsze.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz