sobota, 7 marca 2015

NOWY POST - Black Rose

Chapter 11

Podeszła do łóżka, a ja niespodziewanie odwróciłem się, złapałem ją za biodra i przeniosłem na łóżko, a dokładniej usadziłem ją na swoich nogach.
-Przyszłaś, bo...? - odpinałem powoli guziki od jej koszuli.
-Nie miałam gdzie się podziać.
Zdjęła ze mnie koszulkę. Jej koszula wraz z moją bluzką poleciały na podłogę.
-Dobrze, że pomyślałaś o mnie.
Złapałem za jej piersi, które wciąż były okryte stanikiem.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz