Rozdział 9 "Zgadzam się"
Stałam przez chwilę, powtarzając to co mi powiedział.
Nie przejmowałam się. Nie tak, że Ashton i ja się nie spotykaliśmy, ale gdybyśmy to byłoby źle ale skoro tak nie jest to nie ma dla mnie znaczenia. To źle? Myślę, że zazdrość działa.
-Przepraszam – wyszeptał ponownie.
-W porządku – powiedziałam lekko się uśmiechając. Nie wyglądał na przekonanego więc go przytuliłam.
-Jesteś poważna? – zapytał prawie się śmiejąc.
-Tak – wzruszyłam – Nienawidzę widzieć Cię w takim stanie – uśmiechnęłam się ponownie.
-Dziękuję, zgaduję…nie wiem… ale… myślę że zrobiłem to ponieważ… - przestał mówić.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz