Second Four
Ashton odsunął się zdziwiony ode mnie, a po chwili już wylądował na ziemi.
- Co ci odbiło?! – krzyknął, łapiąc się za nos, z którego już leciała krew.
Zakryłam usta dłonią. Nie sądziłam, że coś takie nastąpi. Nie sądziłam, że nagle pojawi się Luke.
- Co mi odbiło?! – krzyknął wkurzony – To mi obiło, że jesteś kłamliwym, podstępnym skurwielem!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz