chapter nine
Luke prze całą drogę nie odezwał się do mnie. Rozmawiał tylko z Calem przez telefon, poinformował go, że się znalazłam Ja również nie zamierzałam się do niego odzywać.
Oparłam głowę o szybę i wpatrywałam się w drogę.
Luke jechał na prawdę szybko przez co w przeciągu dwudziestu minut byliśmy pod domem.
Nie czułam ani trochę zmęczenia, ale za to czułam ból. Bolał mnie brzuch, plecy, ręce, uda, wszystko. Na pewno będę miała siniaki. Jeśli już nie mam.
Chłopak wysiadł z auta, a ja zaraz za nim. Od razu podszedł do mnie Ashton.
- Rose, co Ci się stało.- spytał dotykając mojego policzka. Zabolało mnie to czyli pewnie mam już siniaka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz